Zbliża się długi weekend. Wielu ludzi zastanawia się, jak go spędzić. Czasem nachodzi człowieka ochota, by zabrać ukochaną czy rodzinę na szybki wypad na drugim krańcu Polski, a jednak … myśl o spędzeniu całego dnia w samochodzie działa odstraszająco.

Nie mówię tu o fakcie, że w czasie długich weekendów na drogach robi się tłoczno i niebezpiecznie, ale bardziej, tłoczno i powolnie. Ciągle brakuje u nas dróg ekspresowych, szybkiego ruchu, o autostradach nie wspominając. Przejazd przez miasta to gehenna, która znacznie spowalnia podróż. Wiadomo, najczęściej przez miasto wiedzie nie obwodnica, a tranzyt. Ale jest coś, co można zrobić, by podróż nie była tak męcząca. Zawsze możesz postawić na wypożyczonego konia, czyli spędzić ten weekend z wynajętym autem.

Krok pierwszy

Sprawdź połączenia lotnicze i rozkład jazdy PKP. Mając odpowiedni zapas czasu możesz niezwykle efektownie zaoszczędzić, kupując bilety ze znacznym wyprzedzeniem. Zaoszczędzić nie tylko czas, ale też i pieniądze. A jaka frajda dla dzieci, które nigdy koleją nie jechały, o samolocie nie wspominając?

Krok drugi

Wiadomo. Trzeba znaleźć nocleg w odpowiednim terminie. Tutaj już na pewno wiesz, co robić. Ja tam podpowiadać nie będę, ale weź pod uwagę wymagania nie tylko swoje, ale osób, które będą ci towarzyszyły. Rozumiesz, plac zabaw dla dzieci i inne atrakcje, basen, sauna i inne potrzebne urozmaicenia, niezbędne wręcz podczas romantycznego wypadu we dwoje. No i jak planujesz, to pamiętaj, że na romantyczny wyjazd nie zabierasz kolegów, koleżanek i mamusi.

Krok trzeci

No, ja uważam, że mobilność. Możesz nastawić się na romantyczne, pełne ekscytujących przygód przejazdy komunikacją publiczną, dramatyczna walkę o przetrwanie w czasie podróży taksówką, lub trenować opanowanie i cierpliwość poruszając się na własnych nogach. Nie mówię tu o aktywnym stylu życia, kajakach, rowerach czy wędrówkach leśnymi bezdrożami, mówię o poruszaniu się od punktu A do punktu B. I tutaj przechodzimy do meritum. Bo firm, takich jak nasza, takich wypożyczalni samochodów jak Si-Mar, powstało w ostatnich latach mnóstwo.

Auta w wypożyczalniach są ubezpieczone, regulaminy pisane dla ludzi. Ceny przystępne. Musisz tylko oddać auto z pełnym bakiem i czyste, w stanie, który pozwoli zweryfikować jego stan techniczny. I właściwie nic, oprócz twojego wieku, stażu posiadania prawa jazdy, zasobności karty kredytowej i chęci nie stoi na przeszkodzie, by na tych kilka dni wypożyczyć auto, którym możesz bez przeszkód poruszać się po bliższej i dalszej okolicy. I zwiedzać. Podziwiać. Odpoczywać. Korzystać z życia. A o to chyba chodzi? No, bo przecież najważniejsze, to podładować baterie na kolejne, pracowite dni.

Ps. W razie stłuczki, bez względu, czy z twojej winy czy nie, ZAWSZE wzywaj policję na miejsce zdarzenia. Protokół jest bezwzględnie konieczny. I ZAWSZE powiadom o kolizji lub wypadku wypożyczalnię. No i pamiętaj, że wypożyczalnia udostępni ci drugie auto, podobnej klasy.

Share